Więcej informacji
Spis Treści Wstęp...............................................................................7 Rozdział pierwszy Czym jest intuicja i skąd się bierze?.................................ii Trzy płaszczyzny świadomości ...............................................14 ćwiczenie wchodzenia w stan nadświadomości .............................22 Rozdział drugi Jak zestroić się z intuicją? ...............................................25 ćwiczenia rozwijające odczuwanie czakr.....................................27 Technika zestrajania się z intuicją...........................................29 Sztuka intuicji..................................................................31 Rozdział trzeci Jak zawierzyć intuicji.......................................................39 Czego poszukiwać..............................................................42 Nie oczekuj cudu ...............................................................45 Czego się wystrzegać ..........................................................48 Niektóre przesłania są ściśle osobiste........................................52 Przyglądaj się tradycji.........................................................53 Rozdział czwarty Sztuka słuchania własnej intuicji.....................................57 Bądź gotów do działania ......................................................58 Przewodnictwo może nadejść niespodziewanie ..............................61 Nie zniechęcaj się przeszkodami..............................................64 Słuchaj na każdym kroku .....................................................66 Zastosuj test zdrowego rozsądku.............................................67 Pracując z innymi ..............................................................69 Zbyt wiele wątpliwości blokuje przepływ.....................................71 Rozdział piąty Jak rozpoznać fałszywe podpowiedzi 75 Jak egoistyczne pragnienia prowadzą do złudzeń...........................76 Fałszywy głos podświadomości................................................80 Pułapka przesądów............................................................84 Czy powinniśmy być zależni od parapsychologii? ...........................86 Rozdział szósty Medytacja bramą do nadświadomych sygnałów................93 Podstawowe zasady uzyskiwania wewnętrznego przekazu .................94 Medytacja i nadświadomość ..................................................97 Jak medytować? .............................................................100 Medytacja kierowana.........................................................106 O autorze.......................................................................107 Ta niewielka książeczka może odmienić twoje życie - tak jak zmieniła moje, jakojej redaktora. Pomaga ona rozwiązać elementarne problemy i odpowiada na podstawowe pytania: Skąd wiem, że podejmuję właściwe decyzje? Jak mogę lepiej zrozumieć innych ludzi? Jaki jest cel mojego życia? Czy pozostaję w harmonii z szerszym planem istnienia? Tego rodzaju pytania często zbijają nas z tropu i są poważnym wyzwaniem. Bez dodatkowych wskazówek, bez jakiegoś wewnętrznego przekazu podejmowanie decyzji można porównać do rozplątywania pogmatwym lądzie wiedzy o tym, w jaki sposób znaleźć twórcze rozwiązania własnych problemów. Pomoże też uświadomić sobie, że życie nie jest ciągiem niekończących się dylematów. Jest wielką przygodą wypełnioną niewyobrażalnymi możliwościami i nieustanną nadzieją. Devi Novak Ananda World Brotherhood Village Nevada City, Kalifornia Każdy z pewnością widuje gromadki śpiewających dzieci. Gdy pojawia się w ich pobliżu dziecko, które nie zna melodii, lecz bardzo pragnie śpiewać razem z grupą i desperacko do niej dołączyć - zaczyna śpiewać z entuzjazmem tak jak umie, dodając czaru -jeżeli już nie harmonii - owej muzyce. My również narzucamy się -już nie tak niewinnie jak dziecko - gdy wtrącamy swoje prywatne widzimisię, mówiąc: „Spójrz na świat moimi oczami" lub „Zrób to tak jak ja". Ponieważ tak właśnie postępujemy, świat jest pełen dys-harmonii i ze wszystkich stron słyszymy kakofonię. Wjaki sposób moglibyśmy się dostroić do wspaniałej symfonii życia? Mój przyjaciel, stając wobec dowolnej nowej sytuacji, zadaje sobie pytanie: „Jak mógłbym wpłynąć na bieg wydarzeń?" Jakże często usiłujemy zmienić rzeczywistość, by uczynić zadość swoim własnym oczekiwaniom! W ten sposób tracimy z oczu sens całości. Staramy się nadać sens oddzielnym cząstkom życia, zamiast spojrzeć na niejako na całość. Postrzegając rzeczy fragmentarycznie, tak jak widzi się rozsypane elementy układanki, otrzymujemy niespójny obraz; brak tu jasno wytyczonej drogi i brak kierunku. Ale jest na to wszystko sposób - możemy odnaleźć ową drogę, poczuć związek z otaczającą nas szerszą rzeczywistością i dowiedzieć się, co jest dla nas, jako odrębnych jednostek, najbardziej właściwe. Droga do harmonii z otaczającym światem wymaga otwarcia się i pełnego wykorzystania naszej bogatej świadomości oraz uwrażliwienia na głębsze jej warstwy. Wymaga rozwinięcia wewnętrznego zmysłu -umiejętności słuchania intuicji. Intuicja jest wrodzoną zdolnością każdego z nas do bezpośredniego postrzegania prawdy, do uświadamiania sobie i odczuwania rzeczywistości bez analiz i bez szukania logicznych uzasadnień - po prostu przez wewnętrzne „poświadczenie". Takie jest właśnie znaczenie słowa „intuicja" -wiedza o tym, co chcemy poznać, płynąca z wnętrza, z głębi własnego serca. Intuicja jest wewnętrzną zdolnością widzenia poprzez zewnętrzną formę i możliwością docierania do istoty rzeczy leżącej poza ową formą. Z pewnością wszyscy doświadczyliśmy kiedyś „przeczucia" czy „tknięcia" - kiedy wcale nie zastanawiając się nad tym wiedzieliśmy, że należy skręcić w tę, a nie inną ulicę albo zagrać tą, a nie inną kartą. Ta zdolność do kierowania się intuicją drzemie w każdym z nas. Może być też świadomie rozwijana, tak by wszystkie nasze decyzje stały się bardziej jasne. Intuicja nie jest przypisana ani mężczyźnie, ani kobiecie. Czasem słyszymy, że ktoś napomyka o kobiecej intuicji, ponieważ intuicja wiązana jest raczej z uczuciowym aspektem ludzkiej natury. Faktycznie jest jednak tak samo obecna zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Zaobserwowałem rzecz interesującą: kobiety często wykazują się większą intuicją w rozumieniu innych ludzi, podczas gdy mężczyźni - w przypadku pracy. Lecz w istocie rzeczy intuicja jest spokojnym, bezosobowym odczuwaniem. Kobiety częściej doświadczają życia poprzez pryzmat emocji, mężczyźni z reguły zachowują większy dystans. Intuicja stanowi połączenie tych dwóch jakości. Wszystkie decyzje, które podejmujemy, podlegają różnym wpływom. Nie można się od nich całkowicie uwolnić z tego prostego powodu, że jesteśmy cząstkami szerszej rzeczywistości. Możemy jednak powiedzieć: „Pozwalam kierować się temu, co prowadzi mnie i innych do prawdziwego szczęścia, a nie do cierpienia". Filtrujemy to, co na nas wpływa, stosownie do zwyczajnego dla nas poziomu świadomości. Pełna świadomość składa się z trzech płaszczyzn: podświadomości, świadomości (właściwej) i nadświadomości. Poziomy te charakteryzują się różnymi stopniami natężenia uwagi. Gdy przenosimy się z jednego poziomu na inny, oddziałują na nas różne rodzaje wpływów. Na pierwszym poziomie, czyli w podświadomości, obecność naszej uwagi jest stosunkowo niewielka; podświadomość jest tworzywem, z którego powstają sny. Możemy sobie ten poziom wyobrazić w postaci archiwum wszystkich zapamiętanych doświadczeń i wrażeń, jakie pozostawiły w umyśle owe doświadczenia, a także skłonności pobudzonych czy wzmocnionych tymi wrażeniami. Wszystko, czego doznaliśmy, każde doświadczenie, każda myśl, każde wrażenie utraty czy zdobycia czegokolwiek - wszystko to istnieje w naszej podświadomości i determinuje wzorce myśli oraz zachowań w większym stopniu, niż zdajemy sobie z tego sprawę. Podświadomość, nie będąc ograniczona przez sztywne wymogi logiki, pozwala na swobodny przepływ myśli. Przepływ ten może graniczyć z intuicją - lecz jeżeli owe myśli są zbyt subiektywne (a więc w pewien sposób zawężone), nie będą one korespondowały z otaczającym nas zewnętrznym światem. Kiedy śnimy, funkcjonujemy głównie na poziomie podświadomości. Pamiętam sen, który miałem wiele lat temu; był to sen o lataniu. Pomyślałem: tego przecież ludzie nie potrafią robić! Jak ja mogę latać? I wtenczas przyszło mi na myśl, że być może śnię... Więc zdecydowałem się przemyśleć to uważniej. Czy byłem przytomny, czy też śniłem? Rozumując logicznie, doszedłem do, jak mi się zdawało, absolutnie racjonalnego wniosku: jestem świadomy, tylko że robię coś niezwykłego. Chwilę później obudziłem się. Jakie było moje zaskoczenie, gdy uświadomiłem sobie, że faktycznie przez cały czas spałem! Zwierzęta funkcjonują głównie na poziomie podświadomości. W swoim płynnym stanie czuwania wykazują pewien stopień intuicji. Ludzie, którzyjeżdżą konno, zauważają, że często konie reagują na ich myśli. Koń wie, czy jesteś dobrym jeźdźcem, czy nie, gdy tylko znajdziesz się w siodle - natychmiast się orientuje, kto będzie kierował jazdą- ty czy on. Opowiadano mi historię, sądzę, że prawdziwą, o kocie, którego posiadała pewna rodzina mieszkająca w Wiscon-sin. Rodzina ta musiała przeprowadzić się do stanu Waszyngton, odległego o około 1500 mil. Nie mogli zabrać ze sobą zwierzęcia, więc z bólem serca zostawili je z sąsiadem. Osiedlili się w nowym domu i przebywali tam już kilka miesięcy, gdy pewnego ranka ujrzeli na schodach swego domu - kota! Był on więc zdolny podążać za nimi i odnaleźć ich dzięki intuicji. Nie można podejrzewać, że zadziałał tu zmysł węchu - czy można wyobrazić sobie kota biegnącego wzdłuż autostrady i węszącego? Zadziałało tu coś innego: właśnie kocia intuicja. Kiedy mówimy o zachowaniach zwierząt lub o nieuświadomionych zachowaniach ludzi, błędem jest określać je jako „nieświadome", jak to czynią psycholodzy. Nie istnieje coś takiego jak nieświadomość. Wszystko, co istnieje, zostało stworzone przez uniwersalną świadomość - Boga. Nawet kamienie mają świadomość - bez wątpienia niewielką, ale zawiązki świadomości egzystują w każdym atomie. Możemy też myśleć o sobie samych jako o atomach, które rozwinęły się aż do poziomu samoświadomości. Na naszym etapie ewolucji rzeczą naturalną dla rozbudzonej świadomości jest rozwijanie i osiąganie wyższego i bardziej dynamicznego stanu. Jednakże na początku tego procesu możemy w nikły sposób uzmysławiać sobie, co naprawdę robimy. Podświadomość sama z siebie może bardzo łatwo wkroczyć do naszej świadomości: wydaje nam się, że kierujemy się intuicją - a tak naprawdę pozostajemy tylko pod wpływem wrażeń z przeszłości oraz niespełnionych pragnień.