Więcej informacji
SPIS TREŚCI Przedmowa................................................................. 7 Wstęp......................................................................... u 1. Cała prawda o oleju kokosowym............................ 15 2. Zrozumieć tłuszcze................................................. 29 3. Nowa broń przeciwko chorobom serca................... 51 4. Cudowny, naturalny wróg zarazków................... 77 5. Jedz tłuszcz 1 zrzucaj kilogramy............................. 109 6. Piękna skóra i lśniące włosy................................... 131 7. Olej kokosowy jako jedzenie i jako lekarstwo....... 153 8. Droga do lepszego zdrowia................................... 195 9. Przepisy kulinarne i recepty na piękno................... 221 Źródła......................................................................... 257 Literatura dodatkowa.................................................. 261 O Autorze................................................................... 267 Dołożono wszelkich starań, by zagwarantować, że zawarte w niniejszej książce informacje są kompletne i dokładne. Jednakże ani wydawca, ani autor nie udzielają profesjonalnych porad ani nie świadczą usług dla czytelników. Zawarte w książce pomysły, procedury i sugestie nie mają na celu zastąpienia wizyty u lekarza. Wszystkie związane z twoim zdrowiem kwestie wymagają nadzoru lekarza. Ani autor, ani wydawca nie ponoszą odpowiedzialności za jakąkolwiek stratę lub uszkodzenie, do których rzekomo przyczyniły się jakieś informacje lub sugestie zawarte w niniejszym dziele. Zawarte w tej książce przepisy należy wykorzystać dokładnie tak, jak podają instrukcje. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za twój określony stan zdrowia bądź alergie, które mogą wymagać interwencji lekarskiej. Wydawca nie jest odpowiedzialny za jakiekolwiek efekty uboczne zawartych w książce przepisów. Chociaż autor dołożył wszelkich starań, by zamieścić dokładne numery telefonów i adresy internetowe w czasie publikacji książki, ani wydawca, ani autor nie biorą odpowiedzialności za błędy bądź zmiany, które nastąpiły już po publikacji. Przedmowa Do tej pory niewielu specjalistów od lipidów (tłuszczów) wiedziało o wielkich korzyściach płynących ze spożywania unikalnej grupy występujących w oleju kokosowym tłuszczów nasyconych. Większość lekarzy na ogół nie zwracała na nie uwagi, odrzucając olej kokosowy z powodu powszechnych, błędnych przekonań związanych ze stosowaniem tłuszczów w diecie. Teraz sytuacja zaczyna ulegać zmianie, gdyż mamy większą wiedzę na temat ogromnych, dobroczynnych skutków - odżywczych i terapeutycznych — olejów tropikalnych. Z niniejszej książki czytelnik dowie się, że nie wszystkie tłuszcze nasycone są szkodliwe. Pewna ich podgrupa wywiera pozytywny wpływ na ludzkie zdrowie. W książce zostały pokrótce przedstawione właściwości lecznicze, które specjaliści zaczęli powoli ujawniać w związku z wyjątkową grupą tłuszczów nasyconych znajdujących się w mleku matki oraz oleju kokosowym. Znane są one jako „średniołańcuchowe kwasy tłuszczowe". Opowieść jest fascynująca i może wywrzeć potężny wpływ na twoje zdrowie. Nabywców tej książki może zaskoczyć fakt, że owe tłuszcze nasycone sprzyjają dobremu zdrowiu. W przeciwieństwie do poglądów wyznawanych zarówno przez laików, jak i profesjonalistów, znajdujące się w oleju kokosowym tłuszcze nasycone mają pozytywny wpływ na zdrowie, co nie powinno zaskakiwać. Gdyby bowiem olej kokosowy był niezdrowy, zostałoby to udowodnione na przykładzie społeczności, które używają go od wielu pokoleń. A jest wręcz odwrotnie. Ludzie, którzy wykorzystują olej kokosowy, cieszą się bardzo dobrym zdrowiem. Z historycznego punktu widzenia olej kokosowy jest jednym z tych olejów, które spożywano i wykorzystywano w postaci leku od dawien dawna. Literatura ajurwedyjska już długo promuje lecznicze i kosmetyczne korzyści płynące ze stosowania tego eliksiru natury. Nawet dzisiaj społeczność Azji Pacyficznej, która może stanowić aż połowę populacji świata, korzysta z oleju kokosowego w tej czy innej formie. Wielu z tych ludzi cieszy się bardzo dobrym zdrowiem i długowiecznością. Badania przeprowadzone na ludziach, którzy mieszkają w klimacie tropikalnym i stosują dietę bogatą w olej kokosowy, wykazują, iż są oni zdrowsi i rzadziej zapadają na choroby serca i nowotwory, rzadziej mają też dolegliwości gastryczne i problemy z prostatą. Pochodzące z końca dziewiętnastego stulecia popularne książki kucharskie Ameryki Północnej i Europy często zawierały przepisy z wykorzystaniem oleju kokosowego, ale wówczas prawie nikt nie słyszał o chorobach serca czy nowotworach. Zdrowy rozsądek sugerowałby, że występujące w oleju kokosowym tłuszcze nasycone nie są trucizną, jak to się często utrzymuje. Skąd w takim razie biorą się te negatywne opinie o oleju kokosowym? Ponieważ uważa się, że „tłuszcze nasycone" wiążą się z chorobami serca, więc w takim razie twierdzi się też, że olej kokosowy zagraża zdrowiu. Wiele informacji łączących olej kokosowy ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na serce to jednak w najlepszym razie poszlaki, a w najgorszym źródło wielu poważnych błędów. Badania, które pokazują, że stosowanie w diecie oleju kokosowego podwyższa poziom cholesterolu we krwi i zwiększa możliwe ryzyko zachorowania na serce, nie zostały należycie opracowane, ponieważ do diety nie włączono niezbędnych tłuszczów. Społeczności, które spożywają duże ilości oleju kokosowego, zawsze wprowadzają do swojego pożywienia inne oleje roślinne oraz ryby, dzięki czemu dieta jest lepiej skomponowana. „Naukowa" i polityczna propaganda uprawiana przez Amerykańskie Stowarzyszenie Producentów Soi oraz Centrum Nauki w Interesie Publicznym (a może w ich własnym?) połączyły siły w kampanii mającej na celu zastąpienie olejów tropikalnych wielo-nienasyconym olejem sojowym, wytwarzanym przez amerykańskich rolników. Z tego powodu sieci firm produkujących roboty kuchenne, sieci restauracji i kin przerzuciły się z oleju kokosowego na wie-lonienasycony. Nawet rzecznicy do spraw diety i zdrowia, oślepieni negatywnymi opiniami, wspierali przejście na olej wielonienasycony jako zdrowszy dla serca. Owa kampania skreśliła wszystkie tłuszcze nasycone, twierdząc, że są one „trucizną". Ani prasa zwykła, ani specjalistyczna, nie wspomina o tym, że pewne podgrupy tłuszczów nasyconych pozytywnie wpływają na zdrowie. Jak powiedziałby Paul Harvey: „resztę opowieści" pokaże mnóstwo udokumentowanych faktów, które zostały zrewidowane na potrzeby niniejszej książki. W miarę czytania kolejnych stron czytelnik będzie mógł bardziej docenić fakt, że „tłuszcze nasycone" są zaszeregowane do dwóch głównych kategorii: (1) tłuszczów długołańcuchowych i (2) krótkołańcuchowych oraz średniołańcu-chowych. Wyraźnie widać, że każda grupa wywiera inny wpływ biologiczny. Zostanie przedstawione, że nadmierna konsumpcja wielonienasyconych tłuszczów wywiera bardziej niekorzystny wpływ na nasze zdrowie niż występujące w olejach tropikalnych tłuszcze nasycone. Nie dość, że olej kokosowy nie jest „pokarmową trucizną", to jeszcze zawiera niezwykły tłuszcz, zwany monolaurynem. Ten po raz pierwszy odkryty w moim laboratorium tłuszcz średniołańcu-chowy stanowi jedną z najbardziej wyjątkowych i inspirujących grup tłuszczów, które spotykamy w przyrodzie. Ów unikalny tłuszcz, który naturalnie jest dostępny w mleku matki i oleju kokosowym, teraz można nabyć w postaci Lauricidinu®. Obecnie monolauryn (Lauricidin®) testuje się w próbach klinicznych jako środek do leczenia opryszczki narządów płciowych, zapalenia wątroby typu C i wirusa HIV Wczesne wyniki kliniczne rokują nadzieje i pokazują fascynujące perspektywy nowej broni w medycynie alternatywnej. Dr. Bruce'owi Fife'owi należą się słowa pochwały za to, że opisał w niniejszej książce (którą bardzo dobrze się czyta) dobroczynne skutki oleju kokosowego, a zwłaszcza monolaurynu. Dociekliwy czytelnik spojrzy na rolę tłuszczu, a szczególnie tłuszczów nasyconych, w naszej diecie w nowy i bardziej wyważony sposób. Dr Jon J. Kabara Zasłużony emerytowany profesor, Wydział Chemii i Farmakologii, Uniwersytet Michigan Wstęp Kiedy kilka lat temu spotkałem się z grupką specjalistów od żywienia, jedna z dietetyczek stwierdziła: „Olej kokosowy wykazuje dobroczynne skutki dla zdrowia". Wszyscy wydaliśmy stłumiony okrzyk niedowierzania. Olej kokosowy jest zdrowy? Pomyśleliśmy, że to niedorzeczne. Wszędzie się słyszy, jaki to olej kokosowy jest niedobry, bo stanowi źródło „zatykającego tętnice" tłuszczu nasyconego. Jak to możliwe, że wykazuje pozytywny wpływ na zdrowie? Owa specjalistka wiedziała, że podamy jej stwierdzenie w wątpliwość i wyjaśniła: „Niesłusznie krytykowano olej kokosowy, a jest on naprawdę jednym z tych dobrych tłuszczów". Zacytowała kilka badań, udowadniając nam, że substancja ta nie jest takim strasznym diabłem, jak go malują, oraz że pod wieloma względami wpływa korzystnie na zdrowie. Dowiedziałem się, że od kilku dekad jest ona wykorzystywana w szpitalnych roztworach dożylnych w karmieniu poważnie chorych pacjentów oraz że stanowi główny komponent mieszanki dla niemowląt, ponieważ dostarcza wielu tych samych składników odżywczych, co mleko z piersi matki. Dowiedziałem się też, że oleju kokosowego można używać do leczenia wielu pospolitych chorób, a Amerykańska Agencja do spraw Żywności i Leków uważa go za bezpieczny, naturalny składnik pokarmowy. (Olej ów znajduje się na liście GRAS publikowanej na prawach wyłączności, co oznacza, że jest on „w zasadzie uznawany za bezpieczny"). Po spotkaniu byłem zaintrygowany. Dużo się dowiedziałem, ale pojawiło się też wiele pytań, które nie dawały mi spokoju. Przykładowo, jeśli olej jest taki dobry, to dlaczego tak często przedstawia się go jako substancję niezdrową? Jeśli owa substancja rzeczywiście pozytywnie wpływa na zdrowie człowieka, to dlaczego nie słyszeliśmy o niej wcześniej? Dlaczego nie słyszymy o zastosowaniu oleju kokosowego w szpitalach, mieszankach dla niemowląt i jeszcze gdzieś indziej? Jeśli jest dobry dla ludzi chorych i bardzo młodych, to dlaczego nie miałby być dobry również dla nas wszystkich? Gdyby był szkodliwy czy niezdrowy, to czemu rząd zamieszczałby go na swojej liście bezpiecznych składników pokarmowych? Dlaczego do wiadomości publicznej nie podaje się większej liczby wyników badań odnośnie oleju kokosowego? Czemu wprowadza się nas w błąd... ale czy na pewno? Być może olej kokosowy jest nieodpowiedni, a przebywających w szpitalach pacjentów i rodziców niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym się oszukuje. Te i jeszcze wiele innych pytań zaprzątały mi umysł. Musiałem znaleźć na nie odpowiedzi. Zacząłem poszukiwania. Postawiłem sobie za cel zebranie wszystkich możliwych informacji na temat tego eliksiru natury. Pierwszą rzeczą, jaką odkryłem, było to, że w czasopismach i książkach niewiele o nim pisano. Nawet moje specjalistyczne podręczniki żywienia milczały na ów temat. Wydawało się, że nie ma zbyt wielu informacji w tej dziedzinie. W popularnej literaturze traktującej o zdrowiu do oleju kokosowego niemal wszędzie odnoszono się krytycznie. Było tam napisane, że jest on niedobry, gdyż zawiera duże ilości tłuszczu nasyconego. Zdawało się, że każdy autor papuguje innych, nie udzielając dalszych wyjaśnień, tak jakby do wszystkich wysłano królewski dekret, który stwierdzał, że muszą oni wyrażać tę samą opinię na temat oleju kokosowego, aby zachować polityczną poprawność (ale niekoniecznie trafność). Wyjście poza owe ramy było sprzeczne z zasadami. Nic dodać, nic ująć. Udało mi się odnaleźć paru - naprawdę niewielu — autorów, którzy postawili się wspomnianej retoryce i powiedzieli otwarcie, że olej kokosowy nie jest niewłaściwy. Ci autorzy jednakże również nie zagłębiali się w ten temat. Zdawało się, że tak naprawdę nikt w tej dziedzinie nic nie wie. Jedynie w często ignorowanych czasopismach naukowych odnajdowałem niezbite, konkretne fakty. Tam znalazłem kopalnię informacji i odpowiedzi na wszystkie swoje pytania. Te czasopisma były najlepszym miejscem do poszukiwań, gdyż przedstawiały rzeczywiste wyniki badań, a nie tylko opinie ludzi, jak to jest w przypadku większości materiału w popularnych magazynach i książkach. W dziesiątkach najbardziej szanowanych naukowych i medycznych czasopism znajdowały się dosłownie setki badań. To, czego się nauczyłem, było niezwykłe. Dowiedziałem się, że olej kokosowy to jeden z najcudowniejszych, zdrowych i dostępnych produktów do jedzenia. Czułem, jakbym na nowo odkrywał pradawną, zdrową żywność, o której świat niemal całkowicie zapomniał. Dowiedziałem się też, dlaczego rzucano na nią oszczerstwa i niewłaściwie pojmowano (o tym opowiem później, a odpowiedź może cię zaszokować, a nawet zezłościć). Sam zacząłem stosować olej kokosowy i polecać go moim klientom (jestem dyplomowanym dietetykiem i lekarzem naturopatą). Okazało się, że substancja ta między innymi likwiduje przewlekłą łuszczycę, eliminuje łupież, usuwa przedrakowe zmiany skórne, szybko leczy grypę, zatrzymuje zakażenie pęcherza, przezwycięża przewlekłe zmęczenie i przynosi ulgę w hemoroidach. Naukowa literatura podaje, że oprócz tego oleju można używać w leczeniu próchnicy (ubytków tkanki zęba), wrzodów żołądka, łagodnej hiperplazji prostaty (powiększonej prostaty), epilepsji, opryszczki narządów płciowych, zapalenia wątroby typu C oraz HIV/AIDS. Tak, jakkolwiek niewiarygodnie może to brzmieć, dowiedziałem się, że olej kokosowy może zostać wykorzystany w zwalczaniu AIDS - straszliwej choroby, którą uznaje się za nieuleczalną. Wiele osób chorujących na AIDS już skorzystało z właściwości tej dobroczynnej substancji. Kolejna ogromna korzyść płynąca z zastosowania oleju kokosowego to jego zdolność do zapobiegania chorobom serca. Tak, chodzi o zapobieganie chorobom serca. Podczas gdy od lat pozwala się nam sądzić, że olej kokosowy sprzyja temu stanowi, ostatnie badania wykazują, że jest wręcz odwrotnie. W najbliższej przyszłości olej ów może zyskać dużą aprobatę jako potężna pomoc w walce z chorobami serca oraz innymi chorobami układu krążenia. Nadal prowadziłem badania nad olejem kokosowym i innymi olejami. Byłem pod tak dużym wrażeniem potencjalnych korzyści dla zdrowia płynących z tej magicznej substancji, że poczułem się w obowiązku podzielić się swoją wiedzą z resztą świata. Dlatego właśnie napisałem niniejszą książkę. Zanim przejdę dalej, powiem właśnie w tym miejscu, że nie sprzedaję oleju kokosowego ani nie czerpię żadnych profitów z przemysłu kokosowego. Moim celem jest położenie kresu mitom i błędnym przekonaniom i ujawnienie wielu uzdrawiających cudów oleju kokosowego. To, czego dowiesz się z niniejszej książki, może brzmieć niewiarygodnie, czasami może nawet zbyt niewiarygodnie, ale nie wymyśliłem sobie tego. Każde moje stwierdzenie potwierdzają opublikowane badania naukowe, zapisy historyczne i osobiste doświadczenie. Jeśli chcesz je zweryfikować, na końcu książki zostały zamieszczone dodatkowe źródła i materiały. Ilekroć rozmawiam z kimś na temat oleju kokosowego, pierwsza myśl, która przechodzi przez głowę mojemu rozmówcy, to: „Czy on nie jest niezdrowy?" Kiedy tylko zobaczyłeś tę książkę, mogłeś tak zareagować. Pomyśl o tym przez minutę. Musisz tylko skorzystać ze zdrowego rozsądku, a zobaczysz, że to śmieszne myśleć, iż olej kokosowy jest szkodliwy. Od tysięcy lat miliony ludzi na terenie Azji, Oceanii, Afryki i Ameryki Środkowej wykorzystują kokosy (i olej kokosowy) jako główne źródło jedzenia. Ludzie ci cieszą się znacznie lepszym zdrowiem niż ci z Ameryki Północnej czy Europy, którzy nie jedzą kokosów. Zanim pojawił się współczesny pokarm, wielu tych ludzi, by utrzymać się przy życiu, niemal w całości polegało na kokosie. Nie chorowali na serce, raka, zapalenie stawów, cukrzycę i inne współczesne zwyrodnieniowe choroby, a przynajmniej do chwili, kiedy porzucili swoją tradycyjną, bazującą na kokosie dietę i zaczęli jeść współczesny pokarm. Powinno być oczywiste w twoim przypadku, a może wkrótce się stanie, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Cała prawda o oleju kokosowym Jeśli miałbyś podróżować po świecie w poszukiwaniu ludzi cieszących się znacznie lepszym zdrowiem niż większość innych nacji, ludzi, którzy są wolni od wyniszczających skutków chorób zwyrodnieniowych, z pewnością byłbyś pod wrażeniem osób zamieszkujących wyspy południowego Pacyfiku. W swoim tropikalnym raju ci ludzie cieszą się doskonałym zdrowiem, są wolni od bólów zwyrodnieniowych i chorób, które nękają większość pozostałej części świata. Są zdrowi i silni. Niemal nie słyszy się o chorobach serca, raku, cukrzycy i zapaleniu stawów - a przynajmniej nie słyszą o tych chorobach ci, którzy nadal stosują tradycyjną, ojczystą dietę. Badacze od dawna zauważają, że kiedy ci pochodzący z wysp ludzie zaczynają porzucać swoją tradycyjną dietę na rzecz zachodniego jedzenia, ich zdrowie się pogarsza. Im większym wpływom zachodnim ludzie ulegają, tym bardziej ich choroby upodabniają się do tych, które powszechnie występują na Zachodzie. Lekarz medycyny łan Priori, kardiolog i dyrektor oddziału epidemiologicznego w Szpitalu Wellington w Nowej Zelandii, mówi, że ten wzór wyraźnie widać na mieszkańcach Oceanii oraz że im bardziej ….........