NOWOŚCI W SKLEPIE

Ostatnio przeglądane

ENSO

Newsletter

Tao trzy skarby (Osho) Zobacz większe

Tao trzy skarby (Osho)

KV323

Nowy

Świat Lao Tzu jest zupełnie inny od światów filozofii, religii, etyki. Nie jest to nawet sposób życia. Lao Tzu niczego nie naucza, sam tym jest. Nie jest kaznodzieją, jest obecnością. Lao Tzu nie ma żadnej doktryny dla ciebie, ma tylko siebie i dzieli się tylko sobą. Gdyby był filozofem, wszystko byłoby proste, zrozumiałbyś go. Jest on tajemnicą, bo nie jest filozofią. Nie jest nawet anty-filozofią, ponieważ i filozofia, i anty-filozofia, polegają na logice

Więcej szczegółów

Ten produkt nie występuje już w magazynie

36,00 zł

Więcej informacji

Świat Lao Tzu jest zupełnie inny od światów filozofii, religii, etyki. Nie jest to nawet sposób życia. Lao Tzu niczego nie naucza, sam tym jest. Nie jest kaznodzieją, jest obecnością. Lao Tzu nie ma żadnej doktryny dla ciebie, ma tylko siebie i dzieli się tylko sobą. Gdyby był filozofem, wszystko byłoby proste, zrozumiałbyś go. Jest on tajemnicą, bo nie jest filozofią. Nie jest nawet anty-filozofią, ponieważ i filozofia, i anty-filozofia, polegają na logice. Lao Tzu jest absurdalny. Filozofie polegają na logice, tak samo jest z anty-filozofiami, dlatego anty-filozofie nie są niczym innym jak tylko filozofiami. Nagarjuna, wielki anty-filozof, wciąż jest tylko filozofem. Mówi, argumentuje i dyskutuje w taki sam sposób jak każdy filozof. Wypowiada się przeciwko filozofii, argumentuje przeciwko filozofii, ale to spieranie się jest takie samo.Fragment KsiążkiTao AbsolutneMówię o Mahawirze, bo uznaję to za część mojego obowiązku -moje serce nigdy nie idzie z nim w parze. Jest on zbyt matematyczny. Nie jest mistykiem, nie ma żadnej poezji istnienia. Jest wielki, oświecony, ale przypomina bezkresną pustynię, nie ma w nim ani jednej oazy. Ponieważ urodziłem się dżinistą, muszę spłacić pewien dług. Mówię o nim z poczucia obowiązku, ale nie ma w tym mojego serca, mówię jedynie z umysłu. Kiedy mówię o Mahawirze, robię to jako osoba z zewnątrz. Jego nie ma we mnie i mnie nie ma w nim.To samo dotyczy Mojżesza i Mahometa. Nie mam ochoty o nich mówić, nie mówiłem o nich. Gdybym nie urodził się dżinistą, nie mówiłbym też o Mahawirze. Moi mahometańscy i żydowscy uczniowie często pytają, dlaczego nie mówię o Mahomecie czy Mojżeszu. Trudno im to wytłumaczyć. Wiele razy, widząc ich miny, postanawiam, że będę mówił, wiele razy patrzę na słowa Mojżesza i Mahometa, i znowu to odkładam. W moim sercu nie ma żadnego oddźwięku. Gdybym o nich mówił, nie byłoby to żywe. Nie odczuwam wobec nich takiego obowiązku jak wobec Mahawiry.Wszyscy oni należą do tej samej kategorii, są zbyt wyrachowani, ekstremistyczni, przegapiają przeciwną skrajność. Są pojedynczymi nutami, nie harmoniami, symfoniami. Pojedyncza nuta ma swoje piękno, ascetyczne piękno, ale jest monotonna. Raz na jakiś czas można jej posłuchać, ale jeśli trwa to dłużej, ogarnia cię znudzenie, chciałbyś to zatrzymać. Osobowości Mahawiry, Mojżesza i Mahometa przypominają pojedyncze nuty, są proste, ascetyczne, nawet piękne, raz na jakiś czas. Ale jeśli spotkam Mahawirę, Mojżesza czy Mahometa, złożę im moje uszanowanie i ucieknę.Tao trzy skarbySpis Treści: 1. Tao absolutne 2. Zwyczajność 3. O charakterze Tao 4. Pustka 5. O niebezpieczeństwie wyniosłego sukcesu 6. Znaczenie nie istnieje 7. O przydatności nie-istnienia 8. Bycie świadkiem 9. O mędrcach dawnych czasów 10. Mądrość i zrozumienie