Więcej informacji
Christine Bengel opracowała uporządkowaną systematykę. Prezentuje moc zaklętą w liczbach, ich związek z życiem i losem człowieka. Autorka przypomina historię numerologii, uczy, jak wykorzystywać potencjał liczb, czyniąc je swoimi sojusznikami. A sposób, w jaki podaje nam swoje nauki jest tak delikatny i subtelny, że będziesz mile zaskoczony rezultatem swoich poszukiwań numerologicznych. Bramy naszej podświadomości może otworzyć przede wszystkim intuicja - kobieca intuicja. Christine Bengel posiada tę intuicję — już przy pierwszej rozmowie z liczb, prostej daty albo numeru wyraża istotę każdego człowieka. I właśnie o tym jest ta książka — o indywidualnym podejściu do liczb, wynikającym niemal z macierzyńskiej ostrożności i miłości jednostki. Liczby to istoty z własnymi rysami charakteru, które manifestują się w każdym spotkaniu z pojedynczymi osobami i losami. Autor: Christine Bengel Wydawnictwo: Studio Astropsychologii Ilość stron: 209 Format: 145 x 205 mm Kolor: czarno-biały Papier: offset 80 g Oprawa: miękkaSPIS TREŚCIPrzedmowa................................................................ 9 1 Wprowadzenie........................................................... 13 Historia numerologii..................................................... 13 Czym jest i co może numerologia.......................................... 15 Numerologia w życiu codziennym........................................... 18 2 Podstawy numerologii w samotreningu.................................... 23 Osobisty, indywidualny kod liczb......................................... 26 Osobisty, indywidualny typ............................................... 28 Osobiste, indywidualne zadania roku...................................... 30 Życiowa rytmika i „wewnętrzne dzieci".................................... 33 Zwierciadło liczb w odniesieniu do rodziny lub do zespołu - arkusze pracy................................ 39 Ek0skurs: liczby, zwierzęta, kolory, muzyka i numerologia................ 40 3 Biegunowość liczb: ilość, gatunek...................................... 45 Liczba jako sedno wszystkich rzeczy...................................... 47 Gatunek liczb............................................................ 52 4 „To-dos" dziesięciu liczb.............................................. 63 5 Powtarzanie się liczb.................................................. 107 „Liczby mistrzów"........................................................ 110 6 Liczby jako osobisty trening........................................... 113 Wasza data urodzenia w zwierciadle liczb................................. 114 Miesiące - aspekty, możliwości i wyzwania................................ 129 Gatunki dni.............................................................. 137 7 Typ - kosmicznych kodów................................................ 145 Typ i osobowość w zwierciadle liczb...................................... 146 Typy liczb: typ normalny, pojedyncze przeobrażenie, 10. przeobrażenie........................................................ 167 8 Indywidualne zadania lat............................................... 183 9 Własne zarządzanie, kierownictwo w zmianie czasowej.................... 195 Znaczenie zera w naszych czasach......................................... 198 10 Perspektywa, widok - impresji......................................... 203 Podziękowanie............................................................ 207 PRZEDMOWA To co doskonałe, nie mogło mieć początku - Friedrich Nietzsche Poetyckie słowa Nietschego niezaprzeczalnie dotyczą świata liczb. Ślady nauki o liczbach, jak daleko możemy sięgnąć, zaczynają się przy Pitagorasie. Naturalnie, także przedtem liczebniki były już w użyciu, przecież zawsze te pojęcia służyły do określenia liczby przedmiotów, rzeczy. Dopiero pitagorejczycy odkryli czystą liczbę i zauważyli jej istotę. Istota liczby jest niezmienna - trójka pozostanie na zawsze trójką, choćby nie wiadomo co się działo - ona jest wieczna. Z tego punktu widzenia wyrosła nauka o liczbach, która się rozwijała jako arytmetyka: jedynie ona, matematyczna nauka o liczbach, przeżyła złość oczyszczenia chrześcijańskich ludzi kościoła i występuje w szkole jako niezbyt lubiana ocena umiejętności liczenia. Objaśnianie liczb jest porównywane z czarami. Obecnie można zaobserwować we wszystkich obszarach nauki i we wszystkich dziedzinach życia silny przełom. Co przez stulecia było wypierane, w najlepszym razie wyśmiewane i w najgorszym razie prześladowane, ukazuje się z siłą nowego dnia i powstaje w nowej formie. Ten zasiew jest przez uczonych postrzegany jak szarlataneria i występuje tymczasem jeszcze na uboczu tradycyjnych szkół... przecież zawsze tak było: Kopernik pisał swoje dzieło skrycie w wieżycy, Galileusz nie mógł opublikować swojej wiedzy, De-scartes ukrywał się po wsiach i istnieje jeszcze więcej przykładów strachu przed osądem ludzi. Numerologia dziś znowu należy do dobra wiedzy. Przecież szukanie potwierdzenia w zapomnianej literaturze nie doprowadziłoby nas dalej. Nietsche zaczyna swoją pieśń słowami: „Człowiecze! Co mówi głębia północy? Spałem, spałem - obudziłem się z głębokiego snu: - świat jest głęboki i głębszy niż myślał dzień ..." -zmierzch, mrok, świt pochodzi z nocy, z głębi naszej podświadomości, z chronionych katakumb naszej podświadomości. Bramy naszej podświadomości może otworzyć przede wszystkim intuicja, niezepsuta, jest to kobieca intuicja. Christine Bengel posiada tę intuicję. U niektórych klientów mogło narodzić się zdziwienie, kiedy Christine przy pierwszej rozmowie z nimi, z liczb, prostej daty albo numeru wyrażała istotę tego człowieka. Swoją pracę z numerologią nie zaczynała od studiowania nauk teorii, raczej wynikało to z macierzyńskiej ostrożności i miłości jednosdd. Ona dostrzega, jak niegdyś pitagorejczycy, liczby jako mówiące jednostki, jak istotę z własnymi rysami charakteru, które manifestują się w tym spotkaniu z pojedynczymi istotami i losami. Chroni i obserwuje poszczególne przypadki jak hodowca kwiatów swoje kwiaty, który w ciągu długoletniej praktyki potrafi rozpoznać każdą roślinę i nazwać ją, mimo że występują gatunki z powtarzającymi się cechami. Christine Bengel opracowała przybliżoną, uporządkowaną systematykę i prezentuje to tutaj w książce. Zebrane w numerologicznej praktyce doświadczenia przypominają poruszane przez wiatr liście: ruch poruszającego się liścia można skrupulatnie obserwować i opisywać, podczas gdy sam wiatr tymczasem pozostaje nieuchwytny. I przecież jest on rzeczywisty. To ten sam wiatr, który porusza zachodnie nauki, przede wszystkim matematykę i kosmologię, muzykę i filozofię, południowy wiatr z antycznego świata: duch Pitagorasa. Unika się samego sposobu naszego spojrzenia już od dawna, tak jak wiatru, samego przez jego skutek. Nie mamy na poparcie tego żadnych pism i tak zwanych cytatów. Jednak autorka powołuje się na Pitagorasa i jego naukę, czyni to zawsze z głębokim szacunkiem i ostrożnością. Ujmuje ona delikat nie i subtelnie tę przewiewność, ulotność i umiejscawia wszystko w duchu poruszającego się wiatru. Ten, kto szuka prawdy o sobie i swoim życiu, musi naturalnie sam udać się w tę drogę i próbować na konkretnych, wcześniej już stosowanych przykładach. Kto jednak zdecyduje się na te śmiałe działanie, zostanie mile zaskoczony rezultatem. Jelass Baumann, doktor nauk matematycznych