Więcej informacji
Egipt, archeologia i rok 2012„W poszukiwaniu Wielkiego Labiryntu“ – to kontynuacja wcześniejszej książki tego samego autora zatytułowanej „Przebudzenie Cheopsa – czyli jak uratować ludzi i Ziemię przed kataklizmem 2012 roku“. Jest zapisem autentycznych wydarzeń, które w marcu 2008 roku doprowadziły do rozpoczęcia badań wykopaliskowych przy piramidzie mułowej w Hawarze w Egipcie. Ich celem było m.in. odnalezienie wejścia do Wielkiego Labiryntu, opisanego przez Herodota 450 lat p.n.e.Zawiera opis badań archeologicznych w kościele na Ślęży, prowadzonych od sierpnia 2004 roku do listopada 2005 roku i nagle wstrzymanych w maju 2006 roku decyzją Diecezji Wrocławskiej.Opisuje badania georadarowe na terenie Trzech Piramid w Gizie oraz działania zmierzające do zdyskredytowania zarówno w Egipcie, jak i w Polsce „Projektu Cheops“, którego celem jest dotarcie do grobowca Budowniczego Wielkiej Piramidy i włączenie ochrony dla ludzi oraz Ziemi przed możliwym kataklizmem w roku 2012.Prezentowany materiał przedstawia opisy niekonwencjonalnych metod badawczych związanych z radiestezją, chanelingiem telepatycznym oraz hipnotyczną regresją wieku poprzez medium – Lucynę Łobos-Brown.Cytuje fragmenty nigdzie nie publikowanych sesji chanelingu telepatycznego, dotyczących historii Egiptu, spraw śmierci oraz problemu samobójców.Jest dowodem na to, że można połączyć ze sobą dwie tak przeciwstawne dziedziny życia jak nauka i ezoteryka.Jest sygnałem, że jeśli rzeczywiście w roku 2012 zaistnieje zagrożenie dla ludzkości ze strony Słońca czy Planety X – to istnieje także realna ochrona. Włączenie jej – zależy od nas samych.SPIS ROZDZIAŁÓWPodziękowania............................................................................................ 7Wstęp.......................................................................................................... 9Rozdział 1. ROK 2012 I WIELKA PIRAMIDA........................................... 15Rozdział 2. LUCYNA - KAPŁANKA KI...................................................... 19Rozdział 3. ZAGROŻENIA DLA LUDZI I ZIEMI W ROKU 2012........... 27Rozdział 4. POCZĄTEK DROGI................................................................ 41Rozdział 5. BADANIA NA ŚLĘŻY.............................................................. 47Rozdział 6. SYMPOZJUM WE WROCŁAWIU.......................................... 59Rozdział 7. PIERWSZY WYJAZD DO EGIPTU......................................... 75Rozdział 8. POCZĄTEK EGIPSKIEGO TANGA........................................ 91Rozdział 9. LUCYNA I MĘŻCZYŹNI........................................................ 97Rozdział 10. BADANIA GEORADAROWE W GIZIE.................................. 103Rozdział 11. MOWA CIAŁA......................................................................... 113Rozdział 12. DRUGIE SYMPOZJUM WE WROCŁAWIU........................... 119Rozdział 13. I ZACZĘŁO SIĘ ŚLUBEM....................................................... 131Rozdział 14. CO Z TYM SZATANEM? ....................................................... 137Rozdział 15. WIELKI LABIRYNT................................................................. 149Rozdział 16. HAWARA - PIRAMIDA MULOWA........................................ 161Rozdział 17. BADANIA GEORADAROWE W HAWARZE......................... 171Rozdział 18. UMOWA POMIĘDZY UNIWERSYTETAMI.......................... 185Rozdział 19. POCZĄTEK WYKOPALISK W HAWARZE........................... 193Rozdział 20. METODA SILVY I PROJEKT CHEOPS.................................. 203Rozdział 21. SESJA Z REDĄ......................................................................... 211Rozdział 22. BZDURA... ŚCIEMA... PRZEKRĘT........................................ 225Rozdział 23. EGIPSKIE RÓŻNICE............................................................... 237Rozdział 24. EGIPSKI TYDZIEŃ PRACY..................................................... 249Rozdział 25. LUCYNA I BILL....................................................................... 261Rozdział 26. WYNIKI BADAŃ W HAWARZE W SEZONIE 2008............. 271Rozdział 27. SPRAWY ŚMIERCI.................................................................. 281Rozdział 28. POMOC SAMOBÓJCOM....................................................... 297Rozdział 29. HAWARA - POCZĄTEK SEZONU 2009............................... 311Rozdział 30. „LABIRYNT 2009" - KONFERENCJA W KAIRZE............... 323Rozdział 31. SŁUSZNE OBURZENIE POLSKICH ARCHEOLOGÓW...... 331Rozdział 32. PRZYGOTOWANIA DO SPOTKANIAZ DOKTOREM ZAHI HAWASSEM................................... 341Rozdział 33. SPOTKANIE Z „NAPOLEONEM PIRAMID"........................ 347Rozdział 34. EGIPSKI ATAK......................................................................... 357Rozdział 35. A TERAZ POLSKA................................................................... 367Rozdział 36. A JEDNAK POLITYKA............................................................ 375Rozdział 37. NIEWIDZIALNY REŻYSER.................................................... 383Rozdział 38. ŚWIATEŁKO W TUNELU....................................................... 389Rozdział 39. ZŁY HUMOR HAWASSA........................................................ 403Rozdział 40. ODPOWIEDŹ WSZECHŚWIATA........................................... 411Epilog.......................................................................................................... 424WSTĘPCzy świat duchowy naprawdę istnieje, a jeśli tak - jaki ma wpływ na fizyczną rzeczywistość? Czy Ziemi i ludziom grozi realne niebezpieczeństwo w grudniu 2012 roku? Czy czeka nas przebie-gunowanie Ziemi, kataklizmy, tragedie? Czy archeologia i wykopaliska w Egipcie mogą nas przed tym uchronić? Na ile można wierzyć przekazom z „tamtej strony"?Na te i na wiele innych pytań postaram się odpowiedzieć w tej książce.Kiedy zastanawiałem się nad wydarzeniami, które doprowadziły do powstania Projektu Cheops, zadziwiła mnie ich logika i konsekwencja... Przecież wszystko od samego początku układało się w tak niezwykły splot zdarzeń, że dopiero z perspektywy czasu można to zobaczyć wyraźniej, lepiej, bardziej sensownie...Projekt ma w sobie dwa teoretycznie wykluczające się elementy: ezoterykę i naukę. Ezoteryka polega na niemalże codziennym kontakcie z poziomem świata duchowego, na zaakceptowaniu zjawisk, które ludzie nazywają paranormalnymi, na słuchaniu i stosowaniu się do rad istot duchowych przedstawiających się jako opiekunowie Ziemi, których nikt nie widzi i nikt nie może dowieść, że naprawdę istnieją. Ezoteryka polega więc na wierze, że wszystko co robimy ma sens fizyczny, że może pomóc ludziom i Ziemi.Nauka polega na konsekwentnym dążeniu do weryfikacji, czy informacje „z góry" są sprawdzalne tu, na Ziemi. Polega na działaniu, które w opinii niektórych ludzi nauki i osób znających się na rzeczy jest skazane na niepowodzenie. Działanie to ma doprowadzić do wykopalisk w najbardziej świętym, najbardziej niedostępnym dla archeologów rejonie Egiptu - w okolicy Trzech Piramid w Egipcie, na płaskowyżu w Gizie.Ostatecznym celem Projektu Cheops jest dokonanie odkrycia archeologicznego, przy którym znalezienie grobowca Tutenchamo-na może wyglądać jak światło latarki ręcznej w porównaniu do energii światła słonecznego. Celem tego projektu jest odkopanie mumii faraona, który wybudował Wielką Piramidę. Mało tego, ma do tego doprowadzić grupa osób niezwiązana z archeologią, niemająca żadnych powiązań z Egiptem, nieposiadająca funduszy ani znajomości w branży, wyłącznie na podstawie informacji uzyskiwanych w bardzo nietypowy sposób, przez nikomu nieznaną kobietę z Wrocławia - Lucynę Łobos.Zęby było jeszcze ciekawiej, to odkrycie ma uchronić naszą planetę przed skutkami pewnego cyklu kosmicznego, o którym głośno już na świecie, zmian, które w przeszłości powodowały na Ziemi ogromne katastrofy naturalne - powodzie, trzęsienia ziemi, anomalie klimatyczne. Zmiany, które niszczyły całe cywilizacje i sprawiały, że rozwój ludzkości zaczynał się od nowa. Jak, w jaki sposób? O tym będę pisał później. To jest owa część ezoteryczna, której „zdrowo myślący" lub „naukowo analizujący otaczający go świat" czytelnik nie od razu zaakceptuje.W książce „Przebudzenie Cheopsa" z podtytułem „Jak uniknąć światowego kataklizmu w roku 2012" opisane były zdarzenia, które zapoczątkowały cały projekt. Obejmują one okres od października 2000 roku do momentu, gdy nawiązane zostały pierwsze, nieoficjalne kontakty z przedstawicielami nauki i władz egipskich. Kilka ostatnich rozdziałów „Przebudzenia Cheopsa", opisujących same wykopaliska - było przepowiednią, snem autora, wytworem jego wyobraźni... Było czymś w rodzaju wizji, marzenia na jawie, podświadomym życzeniem, aby tak właśnie się stało. Wtedy jeszcze było niewiele przesłanek, że ten sen może się naprawdę ziścić.W momencie gdy rozpocząłem pisanie tego wstępu, był rok 2008. W tej chwili jest już druga połowa 2010 roku. Z jednej strony nasilają się zjawiska anomalii pogodowych i problem tzw. globalnego ocieplenia zajmuje coraz więcej miejsca w środkach masowego przekazu. Z drugiej strony - coraz więcej konfliktów na świecie, czegoś, co możemy nazwać „negatywną energią wyrażającą się w eskalacji działań wojennych w Afganistanie, w rozszerzaniu tzw. wojny z terroryzmem, w napięciach pomiędzy Izraelem i Palestyną, w problemach w Pakistanie. Wielu ludzi zadaje sobie pytania: „Do czego to wszystko prowadzi?", „Czym to się skończy?", „Jak dalej potoczy się życie na naszej planecie w XXI wieku?", „Czy zagrożenie kataklizmem roku 2012, zagrożenie ze strony Planety X, o którym wspomina wielu naukowców, o którym słyszy się w tak wielu przepowiedniach - jest rzeczywistym zagrożeniem czy fikcją?", „A może celem tego wszystkiego jest osiągnięcie panowania nad światem przez niewielką grupę żądnych władzy ludzi?".Na takie pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi - są tylko teorie, a te mają to do siebie, że sprawdzić je można tylko w praktyce. Czy rok 2012 będzie naprawdę tak tragiczny, jak to przewidujączarnowidzący, czy też będzie rokiem jak każdy poprzedni? A może będzie rokiem transformacji ludzi i Ziemi? Przekonamy się o tym już niedługo. Czy poszukiwanie grobowca Budowniczego Wielkiej Piramidy zakończy się sukcesem - tego jeszcze nie wiemy. Czy energia Wielkiej Piramidy uratuje ludzi i Ziemię?Mam nadzieję, że na te pytania czytelnik sam sobie odpowie...Bohaterowie „Przebudzenia Cheopsa", autentyczne osoby, które brały i w dalszym ciągu biorą udział w projekcie ratowania Ziemi, mają specjane imiona. Główna bohaterka - Lucyna Łobos z Wrocławia, osoba, która zapoczątkowała cały projekt, nazwana została Tą, Która Na Imię Ma Zycie. Osoba, dzięki której poznałem Lucynę -Iwona Stankiewicz - została nawana Tą, Do Której Uśmiecha się Każdy Poranek. Siebie nazwałem Wędrowcem, gdyż rzeczywiście wędruję po Polsce i świecie, prowadząc seminaria rozwoju osobistego znane jako metoda Silvy. W „Przebudzeniu Cheopsa" często używałem metafor i symboli, aby przekazać treść uzyskiwanych dzięki przekazom Lucyny informacji. Historia opisana w książce urywa się w kwieniu 2005 roku - w miesiącu, gdy tekst trafił do druku.W niniejszej pozycji, która jest kontynuacją „Przebudzenia Cheopsa", używam już autentycznych imion i nazwisk osób, naukowców i ludzi, którzy w mojej ocenie odegrali i odgrywają w projekcie ważną i pozytywną rolę. Jest ona mniej metaforą, a bardziej reportażem, kroniką wydarzeń, które nastąpiły w projekcie ratowania Ziemi pomiędzy kwietniem 2005 roku a wrześniem 2010 roku. Nazwiska osób, których działanie można ocenić jako negatywne (choć to też sprawa dyskusyjna) - ukryłem pod wymyślonymi imionami, choć prawdę powiedziawszy, z perspektywy czasu, nikt nie jest w stanie określić, czy działania wydające się w danym momencie negatywne, w ostatecznym rozrachunku nie są potrzebne, aby uzyskać pozytywny wynik końcowy.Tak więc, drogi Czytelniku - jeśli dotarłeś do tego miejsca, jeśli masz w ręku tę książkę, to nie jest przypadek. Przypadków już nie ma, są tylko zbiegi okoliczności, które prowadzą do konkretnych rozwiązań, działań, myśli i emocji. Życzę Ci, aby Twoje myśli, emocje i to, co robisz, pomogło Ci zrozumieć dwa tak odległe od siebie światy: nauki i ducha.Istnieje wiedza i wiara. Wielu ludzi, w tym ludzi nauki, wierzy w Boga, choć naukowo nikt nie jest w stanie udowodnić Jego istnienia. To jest wiara. Wiedza - to fakty, których istnienia nikt nie jest w stanie podważyć. My wierzymy, że Ziemi i ludziom grożą w roku 2012 znaczące zmiany, do których trzeba się przygotować. Wierzymy, że istnieje poziom, który nazywamy poziomem istot duchowych, który chce pomóc ludziom przygotować się do tego wszystkiego i przetrwać.Wiedza - to badania archeologiczne i georadarowe, które do tej pory zostały wykonane w Egipcie w poszukiwaniu grobowca Budowniczego Wielkiej Piramidy w Gizie oraz Wielkiego Labiryntu w Hawarze (Fayum). Badania zapoczątkowane przez niewielką grupkę ludzi z Polski - tych, którzy wierzą.W książce są zamieszczone autentyczne fragmenty sesji hipnotycznej regresji wieku i chanelingu telepatycznego z Lucyną Łobos, które ilustrują, w jaki sposób świat istot duchowych (a głównie istota duchowa o imieniu En-Ki), kierował i kieruje nami oraz całym Projektem Cheops. Z drugiej strony prezentowane są konkretne fakty dotyczące badań georadarowych na terenie Trzech Piramid w Gizie oraz badań i wykopalisk na terenie nekropolii w Hawarze w poszukiwaniu wejść do Wielkiego Labiryntu. Fakty, które prowadzą do uzyskania wiedzy o tym, co znajduje się pod ziemią w interesujących nas miejscach. Jest to więc pełne połączenie ezote-ryki (powiedzmy „niekonwencjonalnych sposobów uzyskiwania informacji") oraz „twardej" nauki.Często zarzuca się nam, że jesteśmy sterowani przez podejrzane istoty duchowe. Odpowiedź jest jedna - to my podejmujemy decyzje, czy słuchać rad płynących „z góry", czy też nie. Innymi słowy - świadomie pozwalamy sobą „manipulować", gdyż dzięki tym manipulacjom doprowadziliśmy już do badań archeologicznych w Polsce na Ślęży oraz w Egipcie w rejonie nekropolii w Hawarze. Dzięki tym manipulacjom doprowadziliśmy do współpracy naukowej pomiędzy Uniwersytetem Wrocławskim a Uniwesytetem w Kairze. Dzięki nim - więcej ludzi usłyszało o roku 2012 i może się do tego psychicznie przygotować.Życzę Ci, Czytelniku, zapoznania się z wiedzą, którą starałem się przekazać na stronach tej książki, oraz choć odrobiny wiary, że informacje uzyskiwane w niekonwencjonalny sposób też mogą być prawdziwe.